Decyzję o objęciu policyjnym dozorem, nakazem opuszczenia lokalu i zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych wydał wczoraj prokurator wobec 19-latka. Młody mężczyzna został zatrzymany przez grodziskich policjantów po kolejnej awanturze w domu. Podczas prowadzonego postępowania funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany od ponad roku stosuje przemoc wobec swojej rodziny. Usłyszał zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad najbliższymi. To przestępstwo zagrożone jest karą nawet 5 lat więzienia.

Grodziscy policjanci zostali wezwani do jednego z mieszkań w mieście, gdzie miało dojść do awantury rodzinnej. Na miejscu dowiedzieli się, że agresorem jest 19-letni syn zgłaszających. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że mężczyzna od ponad roku stosuje przemoc wobec rodziców i siostry. Mimo wcześniejszych interwencji młody człowiek nie zaprzestał wszczynania kłótni, ubliżania, grożenia, a nawet używania siły wobec członków rodziny. 19-latek został zatrzymany.

Zgromadzone przez policjantów materiały pozwoliły na przedstawienie mężczyźnie zarzutu psychicznego i fizycznego znęcania się nad osobami najbliższymi. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego policyjnego dozoru. Oprócz zglaszania się do jednostki Policji 3 razy w tygodniu młody człowiek musi na 3 miesiące opuścić dom i nie może zbliżać się do krzywdzonych przez niego osób. Przestępstwo znęcania się nad rodziną zagrożone jest karą nawet 5 lat pozbawienia wolności.

asp.sztab. Katarzyna Zych