Grodziscy policjanci zatrzymali kierowcę, który kolejny raz zlekceważył bezpieczeństwo na drodze i decyzje sądu. 53-latek miał w organizmie ponad promil alkoholu, a w kartotece dwa aktywne zakazy kierowania pojazdami. Trzy dni wcześniej ten sam mężczyzna był zatrzymany także w stanie nietrzeźwości za kierownicą auta. Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Maz. zdecydowała o objęciu go policyjnym dozorem.

Nikogo nie trzeba przekonywać jak potężne zagrożenie na drodze stanowią nietrzeźwi kierowcy. Dobrze wiedzą o tym policjanci, którzy na co dzień widzą zachowania takich osób i konsekwencje ich nierozważnych decyzji. Dlatego wyeliminowanie z ruchu każdego pijanego kierującego jest traktowane jak zapobieganie śmiertelnym wypadkom, do których taka osoba może doprowadzić. Najbardziej bulwersującym dla funkcjonariuszy jest powtarzanie takich niebezpiecznych zachowań przez tych samych kierowców i lekceważenie nałożonych za to kar.

Niestety, w ostatnim czasie grodziscy funkcjonariusze mieli do czynienia z taką osobą. W środę po północy policjanci patrolujący rejon miasta zwrócili uwagę na samochód z uszkodzoną obudową świateł i postanowili dokładniej sprawdzić stan techniczny auta. Gdy po zatrzymaniu citroena rozpoczęli rozmowę z kierowcą, wyczuli od niego zapach alkoholu. Kontrola stanu trzeźwości 53-latka potwierdziła, że ma on w organizmie 1,2 promila alkoholu. Dalsze sprawdzenia w policyjnych bazach wykazały, że mężczyzna ma 2 aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. Ponadto jego auto nie posiadało ważnych badań technicznych, a dowód rejestracyjny został wcześniej zatrzymany. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.

Podczas dalszych czynności funkcjonariusze potwierdzili, że podobna sytuacja z udziałem tego samego kierowcy miała miejsce trzy dni wcześniej. W niedzielę przed 9.00 kontrolowany  53-latek  siedzący za kierownicą citroena miał  w organizmie prawie 2 promile alkoholu i sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Zebrane przez policjantów materiały dotyczące  kierowcy, który świadomie lekceważy zasady bezpieczeństwa na drodze, razem z wnioskiem o zastosowanie środków zapobiegawczych, trafiły do grodziskiej prokuratury. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego policyjnego dozoru.

Przypominamy, że  za niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności.  

asp.sztab. Katarzyna Zych