Przelewy pod presją - oszuści zabrali setki tysięcy mieszkańcom powiatu

Policyjne zgłoszenia i działania - w ciągu jednego dnia grodziska komenda odnotowała pięć zawiadomień o oszustwach, w tym przypadki wyłudzeń przez telefon i fałszywe oferty inwestycyjne. Funkcjonariusze apelują o ostrożność przy rozmowach z nieznajomymi i przed dokonywaniem płatności.
Tylko wczoraj do grodziskiej komendy wpłynęło pięć zawiadomień od mieszkańców powiatu. Dwa zgłoszenia dotyczyły zakupów internetowych — nabywcy zapłacili za towary, których nie otrzymali. Kolejne zawiadomienie dotyczyło wyłudzenia kodu BLIK po rozmowie z osobą podającą się za pracownika banku.
Do najpoważniejszych zdarzeń doszło przy próbach oszustw inwestycyjnych i „na pracownika banku”. Po inwestycji w obligacje oszust zdobył dostęp do danych logowania 74-latki i zaciągnął kredyt — kobieta straciła ponad 40.000 złotych. Z kolei 34-latek, przekonany o rzekomym zagrożeniu środków na koncie, wykonał cztery przelewy na „bezpieczne” rachunki i utracił ponad 168 tys. złotych.
Grodziscy policjanci przypominają podstawowe zasady bezpieczeństwa finansowego. Przed zapłatą za zakupy internetowe warto sprawdzić opinie o sprzedającym, ustalić adres sklepu i skontaktować się telefonicznie. Nie należy ufać każdej osobie dzwoniącej i przedstawiającej się jako pracownik banku, policjant czy przedstawiciel instytucji — w przypadku wątpliwości należy się rozłączyć i zweryfikować informację w swoim banku lub u miejscowej policji.
Funkcjonariusze ostrzegają także przed obietnicami szybkich i dużych zysków z kryptowalut, obligacji i „pewnych” inwestycji. Nie przekazywać danych logowania, nie instalować aplikacji na polecenie rozmówcy i nie zawierać transakcji z przypadkowymi osobami. Grodziscy policjanci prowadzą czynności przy każdym zgłoszonym oszustwie, by wykryć sprawców i zapobiec kolejnym stratom.
na podstawie: KPP Grodzisk.
Autor: krystian

