Zatrzymany za kradzież u siostry: kupił auto i wycieczkę, miał narkotyki
31-letni mężczyzna z Grodziska został zatrzymany przez policję po kradzieży u swojej siostry. Skrajną bezczelnością wykazał się, wydając skradzione pieniądze na samochód i zagraniczną wycieczkę. Teraz grozi mu surowa kara.
  1. 31-latek okradł swoją siostrę na ponad 97 tysięcy złotych.
  2. Kupił samochód i wyjechał na zagraniczną wycieczkę.
  3. Po powrocie został zatrzymany przez policję.
  4. Usłyszał zarzuty kradzieży i posiadania narkotyków.

Do zdarzenia doszło w domu jednej z mieszkanek miasta, gdzie skradziono pieniądze oraz złotą biżuterię o łącznej wartości ponad 97 tysięcy złotych. Poszkodowana nie miała wątpliwości, kto jest sprawcą - wskazała swojego brata.

Policjanci z Grodziska Mazowieckiego szybko podjęli działania i po kilku dniach zatrzymali 31-latka. Okazało się, że mężczyzna tuż po kradzieży wyjechał na zagraniczną wycieczkę, a gdy wrócił, czekali na niego funkcjonariusze. Podczas przeszukania jego nowo nabytego samochodu, policjanci znaleźli kilka porcji marihuany, które również zostały zabezpieczone.

Na podstawie zgromadzonych dowodów, mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży mienia oraz posiadania środków odurzających. Z uwagi na wcześniejszą karalność za podobne przestępstwa, będzie odpowiadał w warunkach recydywy, co może skutkować karą nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.

Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim.


Według informacji z: KPP Grodzisk